3.1.17

Wróg numer jeden, czyli stres

Już samo zdanie "nie stresuj się", nawet to, które pada z ust przyjaciela z najszczerszą chęcią pomocy, potęguję w nas uczucie napięcia. Stres jest naturalną odpowiedzią organizmu na przewyższające nas zadania, zbyt duże obciążenie psychiczne i fizyczne. Innymi słowy wywołują go tzw. stresory. Niestety stres towarzyszy nam w nawet pozornie banalnych sytuacjach codziennego życia, co jest dość dużym obciążeniem dla organizmu. I gdyby się tak przyjrzeć, to naprawdę wiele, jak nie większość chorób nękających ludzi XXI wieku rozpoczyna się od chronicznego narażania swojego organizmu na stresujące sytuacje, a tym samym zaburzenie homeostazy organizmu. 

Jak sobie z nim radzić? 

Czy zbilansowana dieta może w jakiś sposób uodpornić nas na stres lub złagodzić jego niekorzystne skutki?

Stres a odchudzanie. 


Generalnie to co jemy ma bardzo dużo wspólnego z pojawieniem się stresu. I chociaż możemy sobie nie wyobrażać tego w ten sposób, to jedząc wysoko przetworzoną żywność i wprowadzając z nią obce dla naszego organizmu substancje rozregulowujemy swój układ hormonalny co ma oczywiście pośredni wpływ na występowanie stresu, ale też zaburza naszą homeostazę. Odpowiedź fizjologiczna organizmu ma charakter adaptacyjny, ma za zadanie przywrócić utraconą równowagę. Ponadto stresorem może być też głód, pragnienie, ciężki wysiłek fizyczny.

Aby stresor mógł być stresorem, nasz mózg musi go zarejestrować. Często są to sygnały wzrokowe lub słuchowe które są przekazywane do struktur układu limbicznego mózgu. W przypadku wcześniej wspomnianego głodu lub pragnienia do układu limbicznego docierają impulsy wykrywające zmiany czynności narządów wewnętrznych. Nasz mózg odczytuje docierające do niego informacje, dzięki czemu może regulować aktywność poszczególnych obszarów mózgu, czego skutkiem jest powstawanie różnego rodzaju reakcji - walcz lub uciekaj. Duże znaczenie w odpowiedzi na stres ma pobudzenie układu podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowego  i adrenergicznego, co skutkuje wydzieleniem silnie pobudzających hormonów (adrenalina i kortyzol).

Jak działa na nas chroniczny stres?
Mówi się, że krótkotrwały stres może być wręcz mobilizujący i "dobry". Natomiast przewlekły stres przyczynia się do nadmiernego, długotrwałego pobudzania układu współczulnego (przyśpiesza prace serca, prowadzi do wzrostu ciśnienia, zwalnia trawienie) i zaburzenia równowagi w funkcjonowaniu obu układów współczulnego i przywspółczulnego, które wykazują do siebie przeciwstawne, antagonistyczne działanie.

Najważniejszym hormonem, wydzielanym w znacznych ilościach w sytuacjach stresowych jest kortyzol. Nieustanny podwyższony poziom kortyzolu przyczynia się do podwyższenia stężenia glukozy we krwi, zwolnienia przemiany materii, utraty masy mięśniowej, zatrzymywania sodu, osłabia działanie układu odpornościowego i wiele innych. Zbyt wysoki poziom kortyzolu może więc utrudniać redukcje tkanki tłuszczowej.

"Złota zasada" jak się nie stresować
niestety nie istnieje. Na pewno trzeba zadziałać adekwatnie do czynnika wywołującego stres.
1) zmiana odżywiania
2) wysypianie się
3) umiarkowana aktywność fizyczna
4) nauka odpoczywania
5) unikanie chemii i wszelkiego rodzaju toksyn

Bardzo ważne jest zadbanie o swoje zdrowie psychiczne, dbanie o swoje potrzeby, dobre relacje z innymi ludźmi, oddanie się jakieś pasji.

Dieta

- Unikamy nadmiernego spożycia cukrów, skrobi, kawy, alkoholu, mocnej herbaty, fast foodów, tłuszczy trans oraz omijamy produkty zawierające wzmacniacze smaku, barwniki, aromaty, słodziki itp.

- Stosujemy zasady racjonalnego odżywiania.

- Jemy regularnie; duże ilości warzyw i owoców (wyj. warzywa strączkowe: groch, fasola, soczewica...; zboża, ziemniaki), produktów fermentowanych (kiszonki, kefir). Dbamy o odpowiednią podaż kwasów omega-3.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz